- Ten las pełni funkcję przede wszystkim rekreacyjną dla miasta. Jest bardzo ciekawy przyrodniczo. To las dosyć stary, przez co jest też ciekawszy krajobrazowo.

Tak, w czwartkowy poranek opowiadał o gdańskich lasach Adam Kwiatkowski, dyrektor Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Gdańsku. Tego dnia gościliśmy w nadleśnictwie ekipę telewizyjną realizującą ostatni odcinek wakacyjnego cyklu zachęcającego do poznawania najpiękniejszych zakątków naszego kraju. W ostatni dzień sierpnia zaprosiliśmy dziennikarzy do leśniczówki w Renuszewie. Pogoda nam sprzyjała - udało się zrealizować odcinek w plenerze. Mówiliśmy o tym, jak bardzo gospodarowanie zasobami lasów wokół Trójmiasta różni się od tego w innych rejonach Pomorza (mimo, iż wszystkie nasze lasy, to lasy gospodarcze).

- Leśnicy muszą przebudowywać las, żeby przyszłe pokolenia mogły się nim cieszyć. To jest ideą gospodarki leśnej. Wszystko co robimy, robimy z perspektywą 50, 100 lat. – mówił Adam Kwiatkowski.

Jednym z głównych tematów były też zniszczenia, które w pomorskich lasach wyrządził sierpniowy huragan. Dziennikarze pytali o przyszłość spustoszonych kompleksów leśnych.

- Posadzimy las w ciągu kilku lat. Zanim te młode sadzonki wyrosną nawet ponad trawę, to minie kolejne kilka lat. Odbudowywanie ekosystemu leśnego potrwa z pewnością kilkadziesiąt lat –podsumowuje Kwiatkowski.